niedziela, 30 października 2011

ciesteczkowy naszyjnik

Kolejna buteleczka tym razem z ciasteczkami :) 
Ostatnio chyba dopadła mnie jakaś jesienna chandra i w związku z tym powstaje dużo modeliniaków :)
Te słodkości jakoś poprawiają mi humor :D

Chciała bym również podziękować za wszystkie odwiedziny i miłe komentarze
 to na prawdę dużo dla mnie znaczy :) 

A ze spoilerów: już niedługo kolejne candy! :D








17 komentarzy:

  1. Śliczny jest ten naszyjnik !

    Jestem pod wrażeniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najgorsze co można zrobić to zacząć nadinterpretować i za dużo myśleć na temat nic nie znaczących spraw- nie daj się temu, hobby to dobry sposób na pożyteczną ucieczkę od pozornych problemów.

    OdpowiedzUsuń
  3. ciasteczkowe motywy są suuuuuper:D

    OdpowiedzUsuń
  4. haha - super! A ja mam również chandrę i nic mi nie chce się robić, daj trochę tej chandry :D ploose! ;pp

    OdpowiedzUsuń
  5. sama słodycz <3 gdzie kupujesz buteleczki (jeśli można wiedzieć) :3 http://handmadeworlddiy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. dziekuje Ci bardzo!:)
    jaki słodki naszyjnik!

    OdpowiedzUsuń
  7. To mógłby być zestaw ratunkowy dla takich słodyczomaniaków jak ja. Na szczęście niejadalny, więc wielorazowego użytku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie wiem czemu, ale to mi się kojarzy ze świętami.... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi też lepienie pomaga się odmóżdżyć ;) Śliczne ciasteczka i bardzo ładnie kokardka dopasowana :)

    OdpowiedzUsuń
  10. słodkie, głodna się zrobiłam:P

    OdpowiedzUsuń
  11. mniam!!! Ja właśnie zamówiłam parę drobiazgów w SklepikdlaWas i już się nie mogę doczekać moich buteleczek!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. cudniak. W sam raz na chandrę. A już tak by the way, mnie też nawiedziła ale z odwrotnym skutkiem.
    Bye;*

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny, świetny, świetny!!!!
    pomysłowy i słodki;)
    uwielbiam oglądać Twoje prace... choć czasami żałuję że nie mam ręki do takich rzeczy;)
    za to Ty robisz to genialnie:)

    OdpowiedzUsuń