Ostatnio mam dość mało czasu na tworzenie biżuterii a jak już znajdę czas to jak na złość nie mam ani ochoty ani pomysłu :)
Postanowiłam się trochę zregenerować i aby przywrócić wenę odpocząć trochę od modeliny, mam nadzieję że mi to wybaczycie :)
Dziś prezentuje Wam bransoletkę z bursztynami które zbierałam razem z chłopakiem i znajomymi podczas wyjazdu do Sztutowa ( chyba to było w kwietniu:D )
Uzbieraliśmy całkiem sporo dużych okazów ale i mnóstwo ślicznych maleńkich drobinek którymi dzisiaj wypełniłam buteleczkę.
Aby nie było tak nudno doczepiłam piórko ( uwielbiam piórka :D )
co trochę ożywia kompozycje :)
I dla porównania bez piórka :)
Która wersja bardziej Wam się podoba ? :)
Pozdrowienia :*
Z piórkiem - ubogaca kompozycję :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie :)
fajny pomysł ;p osobiście wolę piórko :)
OdpowiedzUsuńTa z piórkiem to naprawdę udana kompozycja ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznee ! :D
OdpowiedzUsuńZ piórkiem superowo się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńZ piórkiem mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńz piórkiem! >.<
OdpowiedzUsuńlubię biżuterię ze swoją własną historią ;>
fajny pomysł, a nie byłoby lepiej jako naszyjnik? :) ja bym się bała, że buteleczka mi się obije
OdpowiedzUsuńładna^^
OdpowiedzUsuńZ piórkiem - ciekawie:) Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńFajna bransoletka. : ) A piórko urocze. :D
OdpowiedzUsuńZ piórkiem fajniejsza :) No i jestem pod wrażeniem, ja nigdy nie trafiłam na bursztynowe drobinki, choć zawsze wypatruję kamyczków i szkiełek...
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie udało mi się znaleźć bursztynu na plaży, jedyne jakie miałam to te kupne... ;(
OdpowiedzUsuńZdecydowanie z piórkiem :) Rozgoszczę się u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńBez piórka tak pusto
OdpowiedzUsuńPiórko nadaje charakteru
Pozdrawiam
Z piórkiem wygląda lepiej :))
OdpowiedzUsuńTak jak wszyscy piszą - z piórkiem lepiej. :D
OdpowiedzUsuńCudownie to wygląda. ;)
Pozdrawiam Zuza
Wydaje mi sie, ze lepsza z piorkiem, ladnie sie komponuje z buteleczka i tworzy ciekawe uzupelnienie ;)
OdpowiedzUsuńpiękna *.*
OdpowiedzUsuńLepiej z piórkiem .! Śliczna jest ta bransoletka . :D
OdpowiedzUsuńŚliczne piórko :)))
OdpowiedzUsuńŚliczności;)
OdpowiedzUsuńśliczne ;)
OdpowiedzUsuńmam 30 km do Sztutowa xD Bardzo ładna buteleczka, można powiedzieć, ze zamknęłaś w niej wspomnienia z wyjazdu :D
OdpowiedzUsuńjejku jak ja kocham biżuterie wyrabianą własnoręcznie ♥ też czasami coś ulepie ale jesteś dużo lepsza :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy? ;*
Świetna! Bardzo fajny pomysł :D
OdpowiedzUsuńTakie wspomnienia z wakacji zamknięte w szklanej fiolce :*
Z piórkiem i najlepiej naszyjnik :) ślicznie to wygląda!
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoletka, bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńświetnie "oprawiona" pamiątka :)
OdpowiedzUsuńpiękne! kojarza mi się z latem ;)
OdpowiedzUsuńGenialne :)
OdpowiedzUsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuńJa bym tą zawieszkę bardziej widziała jako naszyjnik, nie bransoletka. Była by wygodniejsza. Ale jest śliczna i nie tylko ty uwielbiasz piórka.
OdpowiedzUsuńśliczna! ;D ale na mojej rece by zleciala bo troche duza ;] obs?
OdpowiedzUsuńwww.yesnoana.blogspot.com
Wersja z piorkiem genialna!
OdpowiedzUsuńale to jest piękne <3 w moim guście idealnie ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje, że dołaczyłaś do mojego bloga:)
OdpowiedzUsuńpiękne ! :)
OdpowiedzUsuńWersja z piórkiem - cudna!:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam biżuterię z piórkami ^^ w połączeniu z bursztynem cudeńko :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Ja bym widziała tą wizję jako długi łańcuszek ;p Ale i tak bardzo mi się podoba ta bransoletka :)
OdpowiedzUsuńdzięki za odwiedziny, również obserwuje
OdpowiedzUsuńśliczne rzeczy robisz, muszę jeszcze przejrzeć blog bo teraz na szybko siadłam
pięknie się prezentuje
OdpowiedzUsuńMyślę, że zdecydowanie bez piórka :-)
OdpowiedzUsuń/W
Jaka pozytywna energia z tych bursztynków...
OdpowiedzUsuńPozytywna energia:) Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuń