Cześć dziewczyny!
Wreszcie wzięłam się do roboty i mam dla Was tutorial!
Trochę mniej typowy bo nie z modeliny :D
Parę dni temu znalazłam w empiku prześliczne kokardki, jak tylko je zobaczyłam w mojej głowie zaczęło rodzić się sto różnych sposobów jak je wykorzystać;p
Najbardziej napaliłam się na muffiny,
niestety kokardki okazały się sporo za duże.Spowodowało to spory kryzys i bardzo zły humor :D
Postanowiłam nauczyć się robić takie kokardki i zawsze móc dopasować rozmiar :D
Dlatego dziś w roli głównej: wiązanie kokardy!
Potrzebna nam będzie: wstążka ( lepiej ćwiczy się na grubszej:D) i kawałek nitki w podobnym kolorze
przygotowujemy sobie ok 5 cm nitki i dłuższy kawałek wstążki
Przydadzą nam się nożyczki żaby przytrzymać kokardkę.
Pierwszym krokiem będzie uformowanie takiego kształtu:
Obwiązujemy kokardkę nitką parę razy
wiążemy luźno i staramy się nadać wstążce taki kształt żeby zaginała się do środka.
Można pomóc sobie wykałaczką :)
Kiedy uzyskamy pożądany kształt wiążemy mocno na supełek.
Obcinamy długi kawałek wstążki.
Postrzępione boki możemy lekko pomalować lakierem do paznokci ( najlepiej bezbarwnym)
i obcinamy jak wyschną :)
Gotowa kokardka nadaję się idealnie do ozdabiania biżuterii. Ja moją wykorzystałam tak:
Mam nadzieję że tutorial Wam się przyda:D
Pozdrawiam i życzę miłej zabawy!
Świetny tutek, na pewno się przyda ;D
OdpowiedzUsuńSuper, na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńo kurcze, a ja zmarnowałam 2 zł na kokardki ze sklepiku dla was ;//
OdpowiedzUsuńJa tak samo x D Tutek przyda się bardzoo ;)
UsuńNareszcie wróciłaś do tego, co kochamy! :D a ja zapraszam na moje kulinarne poczynania:)
OdpowiedzUsuńsuuuper :D
OdpowiedzUsuńmuszę spróbowac :D
super!!
OdpowiedzUsuńdzieki za info o tym tle :) i za iły komentarz :D a to tło to po prostu taka kartka czy talie pudełko ? :> pozdrawaimy ! :)
OdpowiedzUsuńJa też na początku byłam zafascynowana tymi kokardkami w empiku, ale się jeszcze powstrzymałam przed kupnem, dlatego ten tutorial na pewno się przyda ! ;) Fajnie, że już powróciłaś do poniedziałkowych tutoriali ;D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tutek, już wiem do czego wykorzystam ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje za miły komentarz ;***
Ja też zawsze tak robię, tylko końce przypalam ;P
OdpowiedzUsuńJeśli przypalimy tylko troszkę to nie, ale jak się zapędzisz to pozostanie taki twardy koniec podobny do szkła, albo takiego lizaczka, nie wiem jak wytłumaczyć :)
UsuńNo pewnie , że się przyda - efekt suuuper ! <3
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z tym lekierem ! :>
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy, Blueberry !
prześlicznie Ci to wyszlło, gratuluję kreatywności ;)
OdpowiedzUsuńAle świetne kokardki! Muszę je koniecznie wypróbować :) Ciekawy pomysł z malowaniem lakierem końcówek. Ja zawsze je przypalałam, ale wiadomo, nie zawsze przypalisz tyle ile chcesz. A za co posłuży ta śliczna łyżeczka? Zawieszka? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Dominika
wiwkawowka.blogspot.com
Po pierwsze dziękuje za powrót poniedziałakowych , po drugie świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńurocza ta kokardka :)
OdpowiedzUsuńprzydatny tutorial. dzięki. ; )
OdpowiedzUsuńlife-of-modeline.blogspot.com
super:) od pewnego czasu poluję na modelinę a tu proszę jakie inspiracje i tutki! :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny sposób na wiązanie kokardki:) na pewno skorzystam :))
OdpowiedzUsuńJeeej! Na prawdę, świetne! Właśnie zrobiłam pierwszą. Jest śliczna. Tek kupowałam w sklepik dla was.... przyznaję się, lepiej samemu robić. A ty po prostu to tak pokazujesz pięknie! *.* Aż miło popatrzeć. I dziękuję za odwiedzanie mojego bloga. Czasami widze miłe komentarze z Twojej strony.:3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fantastyczny tutek! =D
OdpowiedzUsuńDziękuję
Super.. :) Zaraz biorę się do roboty ;p
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł!
OdpowiedzUsuńPs. Ktoś mógłby mi napisać jak doczepić takie kokardki np. pomiędzy biglem a kolczykiem (zawieszką z modeliny) ??
Myślę, że można by zahaczyć kółeczko montażowe o nitkę :)
Usuń